Mieszkańcy Powiatu Wielickiego na szlaku – dlaczego poszli na pielgrzymkę?

To pytanie jest aktualne od zawsze. Jednym z najbardziej tradycyjnych i najstarszych miejsc pielgrzymkowych jest Ziemia Święta, gdzie chociaż raz w życiu, każdy pragnie być. Kolejnym, Watykan. Szlaków pielgrzymkowych jest wiele a w Polsce najważniejszym jest ten na Jasną Górę. Tu bije duchowe serce naszej Ojczyzny, to szczególne miejsce naszej Matki Bożej Królowej Polski! Ona prowadzi nas do Jezusa. Tu wyruszają w sierpniu pielgrzymki z całego kraju, pokonując pieszo, czy w słońcu czy deszczu, od 15 do 35 km. Przykładowo, droga z Warszawy trwa 12 dni, z Krakowa, 6.

Najstarsza, ale trzeba zaznaczyć, z udokumentowanych w kronikach, wyruszyła do Częstochowy z Gliwic w 1626 r,. jako wyraz wdzięczności za uratowanie miasta przed wojskami duńskimi podczas wojny trzydziestoletniej. Z kolei najstarszą nieprzerwanie praktykowaną w Polsce jest kaliska, kolejne pokolenia pątników przemierzają ten szlak od 1637 r.

Z kolei krakowska pielgrzymka rozpoczęła się w roku 1981, początek dał jej „Biały marsz”, będący reakcją studentów i mieszkańców Krakowa na zamach na życie Jana Pawła II. Termin jest stały: 6-11 sierpnia i właśnie w niej idzie Grupa Wielicka. Pielgrzymi wyruszają z potrzeby serca, bo w nim jest wiele intencji, nie tylko własnych, rodzinnych, znajomych, ale i dotyczących Polski, Kościoła, świata. Ks. proboszcz Wojciech Olszowski przewodzący naszej, Wielickiej Grupie nazywanej też Grupą Solną, mówi, że ta droga jest właśnie dlatego świadomie przyjętym trudem, wyrzeczeniem, wysiłkiem złożonym w ofierze, aby wyprosić łaski u Matki Bożej. Żeby otrzymać coś od Boga, trzeba coś z siebie dać. Bo pielgrzymka jest modlitwą. Nikt nie narzeka, że bolą nogi, pokonując dziennie 20-30 km a w sumie z Krakowa, 160, zawierzając Panu Jezusowi to, czym żyją, co przeżywają. Podczas tegorocznej pielgrzymki padało przez 4. dni. A oni szli. Za to u podnóża Jasnej Góry zostali przywitani przez abpa Marka Jędraszewskiego, tu czekała na nich Orkiestra Dęta Kopalni Soli „Wieliczka”, która nie tylko towarzyszyła im w drodze do klasztoru ale i została zaproszona do posługi podczas Mszy Świętej, zagrali w samej Kaplicy Matki Bożej.

Tradycją jest dołączanie się ostatniego dnia tych, którzy z różnych przyczyn nie mogą przejść całej trasy, oraz modlitwa w intencjach wcześniej zbieranych w kościele pw. Świętego Klemensa a pośród nich m.in. o uzdrowienia z chorób, także duchowych, nawrócenia, przebaczenie, wynagrodzenie, podziękowanie, spowiedź dla dziecka, powrót do Kościoła, za żonę, dzieci, męża. Codziennie podczas pielgrzymki sprawowana jest Msza Święta a po niej Apel Jasnogórski, w drodze odmawiany Różaniec. Owoce przebycia tego pielgrzymiego szlaku są dane niebawem lub w przyszłości a u wszystkich na miejscu jest wielka radość z osiągniętego celu. W sumie w 43. krakowskiej pielgrzymce szło 4,5 tys. pątników, w tym w grupie wielickiej 180. wraz z 50., którzy dołączyli przed Częstochową. Najstarszy pielgrzym, pan Eugeniusz, ma 77 lat a najmłodszy, Szymon, 3,5 roku. Noclegi na pątniczym szlaku są w remizach i innych obiektach, dowożona jest wtedy woda oraz bagaże, które przewożone są oznakowanymi samochodami. Posiłki pielgrzym organizuje sobie we własnym zakresie, część produktów można mieć w bagażu głównym a pozostałe zakupić właśnie wtedy. Buty powinny mieć miękką, grubą podeszwę, ubrania dostosowane do każdej pogody a obowiązkowo, nakrycie głowy i peleryna, śpiwór, karimata. Na postoje dowożone są toalety, na noclegi prysznice. Jest cały czas pomoc medyczna. Gdy grupa wyrusza dalej, wszystko jest uprzątnięte. Wpisowe w tym roku wynosiło 150 zł, w nim był zawarty też powrót autobusem do Wieliczki.

Ks. proboszcz Wojciech Olszowski bardzo dziękuje za organizację ks. Krzysztofowi Krawczykowi, i wraz ks. Krzysztofowi Mirkowi, wikarym z Parafii w Bodzanowie za opiekę duszpasterską, Orkiestrze Dętej Kopalni Soli „Wieliczka” i wszystkim pielgrzymom, którzy szli w grupie, z całego Powiatu Wielickiego. A najszczególniej pełniącym posługę porządkową przy kierowaniu ruchem drogowym: Piotrowi Siemczonkowi, Tomaszowi Waliszewskiemu, Karolowi Gorajowi, Arkadiuszowi Kabajowi, którzy szli dwa razy więcej niż inni, ciągle przemieszczając się wzdłuż grupy a także kwatermistrzyniom, kierującym ruchem ulicznym, sekcji muzycznej, opiece medycznej, wiozącym bagaże. Było też materialne wsparcie od samorządów wielickiego i powiatowego, wielu wielickich firm oraz parafian. Bóg zapłać!

Są i inne pielgrzymki. Z Podstolic wraz z ich Orkiestrą Dętą wyrusza, też w sierpniu, jednodniowa pielgrzymka piesza do Kalwarii Zebrzydowskiej. Wielu wiernych wyrusza na piesze lub autokarowe pielgrzymki do uświęconych miejsc w Polsce i świecie, najczęściej do Medjugorie, nie tylko w wakacje. Ciekawe, ile osób wie, że odtworzona średniowieczna Droga Świętego Jakuba Via Regia (oznaczona znakiem muszli) prowadzi przez całą Polskę, a w naszym powiecie rozpoczyna się w etapie 16. w Targowisku prowadzi przez 17 i trwa w Wieliczce w etapie XVIII https://camino.net.pl/droga-w-polsce/via-regia

Barbara Zapadlińska

Fot: Archiwum Parafii pw. Świętego Klemensa

Skip to content